Każda porażka może być dla Ciebie nauką, ale musisz najpierw strzepnąć pył z sandałów albo wstać na nogi i przyznać przed samym sobą, że mogłeś zrobić coś lepiej. To pierwszy krok do tego, żeby dowiedzieć się, co zrobiliśmy źle. Obwinianie innych osób albo niesprzyjających nam czynników nie sprawi, że uda nam się w przyszłości postąpić lepiej. Kiedy połkniemy już dumę, będziemy gotowi, żeby poważnie przeanalizować cały proces.
Przeanalizuj, co w zasadzie się stało
Twoim pierwszym zadaniem będzie dojście do tego, co tak naprawdę zawiodło. Po drodze wiele mogło się nie udać, ale czasami wystarczy jedno niedopatrzenie albo pomyłka, żeby wszystko się zawaliło. Być może po dokładnym przeanalizowaniu wszystkiego, co się wydarzyło, dojdziesz do wniosku, że faktycznie zawiodła zewnętrzna firma albo nie udało Ci się wpasować w odpowiedni czas. To również cenne wskazówki, które pokazują nam, na co musimy uważać w przyszłości. Ale bardzo często to my będziemy sami sobie winni. Dzięki spokojnej analizie zwiększamy swoją szansę na wyłapanie błędu i niedopuszczenie do jego powtórzenia.
Pomyśl, czy mogłeś zrobić coś inaczej
Ważną rzeczą jest też rozważenie wszystkich opcji. Czasami nasz błąd wcale nie wynikał z tego, że wybraliśmy najgorszą opcję. Być może mogliśmy zrobić coś lepiej albo w ogóle niczego nie robić. Rozpatrzenie wszystkich opcji, które były dla nas wtedy dostępne może od razu przygotować nas do wybrania ich, jeśli kiedyś zdarzy się nam podobna sytuacja. Może też okazać się, że ostatecznie wybrałeś najlepszą możliwą opcję, ale i tak się nie udało. Nie przejmuj się, jeśli na razie nie dostrzegasz, co mogło pójść nie tak. Na pewno rozwiązanie pojawi się za jakiś czas, kiedy najmniej będziesz się go spodziewał.
Uważaj na te same błędy
Nigdy nie należy się poddawać, bo każde następne podejście będzie znacznie lepsze. Ważne jest jednak, aby być szczególnie wyczulonym na to, co przeważnie sprawia nam problem. Dzięki takiemu przeczuleniu wyrobimy sobie nawyk uważania na te szczegóły, a do tego unikniemy podjęcia ponownie niewłaściwej decyzji. Jeśli wiesz, że za każdym razem problemy sprawiają Ci podobne zadanie, poświęć na nie więcej czasu, być może pomocna będzie też konsultacja ze specjalistą. Nie skupiaj jednak na tym całej swojej uwagi, bo może się okazać, że przeoczysz inne pozornie proste kwestie, które nie znajdą swojego miejsca w twojej głowie.
Rozumiem, że można popełnić błąd raz, ale nie wybaczyłbym sobie ponownego popełnienia tego samego błędu.